Choreograf polskiej reWii na lodzie
Stanisław "MacieK" Maciszewski
Portret Maćka wykonał Konstantyn Ciciszwili
Abym mógł uhonorować, na naszej grupie rewiowej Maćka Maciszewskiego, zwracam się do Was z prośbą o napisanie kilku zdań o naszym choreografie. Piszcie co macie na sercu co sprawi, że pamięć i szacunek o Nim na nowo odżyje. Jak wiecie ja pracując w grupie technicznej tylko witałem się z Maćkiem. Nasza znajomość była luźna, choć serdeczna.
NASZE KOMENTARZE
Wspanialy choreograf, niesamowity talent, najlepszy jakiego w zyciu spotkalam.
Dziekujemy za te lata razem spedzone, zaangazowanie i wytrwalosc, za slowa ktore dodawaly nam skrzydel i pozwalaly uwierzyc w siebie. Nasza wspolna pasje moglismy dzieki Mackowi rozwijac, poglebiac i prezentowac calemu swiatu. To miedzy innymi Maciek sprawil, ze nieustannie szanujemy sie wzajemnie i nasz Kontakt przetrwal przez te wszystkie lata.
Wszystko co dobre, szybko sie konczy, ale nie nasza pamiec o wszystkich, ktorzy pracowali w Polskiej Rewii na Lodzie.
To dzieki Mackowi poczynilismy postepy, ktore wzbogacily nasze charaktery i w pewnym stopniu byl naszym Kompasem w naszym zyciu poza Rewia.
Te lata sa najcenniejszym i najtrwalszym podarunkiem, jaki otrzymalismy.
Wysilek Macka uczynil z nas ludzi szlachetnych.
Do rewii przyjechalam do Janowa. Tam pierwszy raz zobaczylam Macka. Wysoki, przystojny, szczuply w genialnym garniturze dzinsowym. Choc lekko lysiejacy bylo na czym oko zawiesic. Wspanialy mezczyzna. Swietnie prowadzil zajecia choc jak dopadly go jego demony potrafil byc nieprzyjemny. Ale jemu wszystko wybaczalismy, bo tworzyl program w sposob niesamowity. Sam nie jezdzac na lyzwach potrafil wszystkie swoje pomysly przeniesc na lodowisko. Czesto opowiadal epizody z zycia w Mazowszu, a my zasluchani marzylismy o takim tournee. No i coz..spelnilo sie. Macuek mial ogromny wklad w powstanie rewii.